Dzisiaj było bardzo fajnie. Ja, Karia,
Błyskawica i Płomyczek przyjechałyśmy rowerami. Zostawiłyśmy je
w naszej jaskini. W połowie zbiórki dołączyła do nas Gaga- dawny
wilczek. Przyjechała rowerem ze schroniska w którym również jest
wolontariuszką. Bawiłyśmy się w „na Baghherę” i chowanego.
Gdy bawiłyśmy się w chowanego to Gaga i Płomyczek szukały, a ja,
Tashunka, Karia, Błyskawica i Miczi chowałyśmy się. Schowałyśmy
się tak sprytnie, że musiałyśmy wyjść z kryjówki i się
pokazać, bo inne Wilczki nie mogły nas znaleźć :) Nasza kryjówka
była w ogrodzie księdza :) Miczi postanowiła jeszcze porozmawiać
z kurami, z którymi rzeczywiście bardzo dobrze się dogaduje. Wdała
się w tzw. „kurzą gadkę” :D Kura naprawdę jej odpowiedziała!
Chyba znalazły wspólny język. Ciekawe o czym rozmawiały? To tyle
jeżeli chodzi o opis zbiórki, no a teraz galeria:
To właśnie Gaga- nasz dzisiejszy
gość.
To Miczi chowająca się przed wilczkami, które szukają.
To tyle. Pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz