sobota, 19 marca 2011

Wielki Post i potop w jaskini

Dzisiaj na zbiórce grałyśmy w grę planszową o Wielkim Poście. Wygrałam ją ja-Nadia! Niestety wilk Imbirka nie dotarł na zbiórkę z powodu choroby. Jak zawsze bardzo nam przykro i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i abyśmy spotkali się w sobotę w czasie naszego wyjazdu na Ślężę. Jedziemy tam na pielgrzymkę. Niestety nie jedzie z nami Tashunka :( Ma swoje powody, że nie może z nami jechać :( Dziś deszcz padał strumieniami. Tak mocno, że w połowie zalało nam jaskinię. Wilk Mici pokazała nam łaporobione przez nią ubranko. Było bardzo ładne! Mici przyznała się, że trochę pomagała jej ciocia. Jadłyśmy też cukierki. Dowiedziałyśmy się wiele o tygrysie. Potem zadawałyśmy pytania (o tym tygrysie), a szóstka szara na nie odpowiadała, a potem szóstka szara zadała nam pytania, a my na nie odpowiedziałyśmy. Obie szóstki odpowiedziały bezbłędnie. Śpiewałyśmy też piosenkę „Hej, ho żagle staw”, oraz nauczyłyśmy się nowego węzła (sztyka). Wilk Avie była dzisiaj strasznie głodna, każdego się pytała, czy ma coś do jedzenia. Odpowiedź każdego brzmiała „nie”. W końcu jednak Avie najadła się cukierków i już nie była taka głodna :). To chyba tyle o tej zbiórce. A oto dzisiejsza galeria:
To właśnie jest Gaga, taplająca się w błotku, które było w jaskini:)


A to ja :) Ja dzisiaj wygrałam!


A oto piosenka napisana przeze mnie:

2 Gromada Krobska

1. Nasza gromada jest wesoła, każdy się troszczy, śpiewa do koła! Zbiórki co tydzień, w piątki mamy, na każdej zbiórce coś zaśpiewamy! Mamy Akelę, naszą kochaną, miłą, cierpliwą, wciąż roześmianą! Znamy też węzły, szyfry i znaki! No i lubimy chować się w krzaki!

Ref. Nasza gromada jest przemiła! Każdy jest miły i niech tak trzyma! W parku zbiórki ciągle mamy, mamy też salkę i o nią dbamy! Hej!

2. Chodzi na zbiórki wiele osób, każdy jest fajny, na własny sposób! Lubimy bawić się i śpiewać! Robić fikołki, biegać po drzewach! Wiosną kwiatki zrywamy, a za to latem obozy mamy! Jesienią liści w parku pełno, zimą śnieg pada, bielutką wełną! W tej każdej porze zbiórki mamy, na każdą zbiórkę mundurek zakładamy!

Ref. Nasza gromada…

3. Na zbiórkach bawimy się świetnie, każdy o tym wie, dlatego do nas drepcze! Naszą patronką jest Katarzyna, fajna jest nawet z Kasi dziewczyna! A nazywa się Tekakwitha i jest Indianką, jeśli ktoś pyta! Gazetkę swoją własną mamy, bardzo jest ładna, bo o nią dbamy też!

Ref. Nasza gromada…

sobota, 5 marca 2011

Tajne przejście do jaskini- opis zbiórki 04.03.2011 r.

Dzisiaj wilk Sisi otrzymał chustę! Otrzymał ją z rąk Avie. Niestety wilk Tatanka Yotanka nie dotarł na zbiórkę z powodu choroby! Wszystkim bardzo nam przykro i życzymy aby Tatanka Yotanka jak najszybciej wyzdrowiała. Nasz ostatni konkurs wygrała Avie! Gratulujemy jej z tej okazji. Dzisiaj były małe komplikacje z wejściem do naszej jaskini. Jaskini, a właściwie przejście od niej było odnawiane przez wilka pracującego. Najpierw weszliśmy normalnie, pozwolił nam na to ksiądz. Jednak nie wiedział on, od kiedy były założone nowe kamienie na podłodze jaskini. Gdy wilki poszły do kościoła, przyszedł wilk pracujący. Gdy skończyła się Msza Święta wilki wróciły i zastały wilka pracującego. Powiedział on że nie możemy iść po świeżo założonych kamieniach. Poszliśmy więc tajnym przejściem. Potem gdy kończyła się zbiórka znowu chcieliśmy przejść tajnym przejściem, ale niestety ksiądz, który jako jedyny miał do tajnego przejścia klucz, nie odpowiadał na nasze pukanie. Więc musieliśmy niestety iść po nowo założonych kamieniach, ale bardzo delikatnie! No… co się jeszcze dzisiaj wydarzyło… o wiem! Dzisiaj Tashunka -nasza przywódczyni, powiedziała nam coś na temat ciasteczek! Każda szóstka ma wybrać kogoś u kogo będą pieczone ciasteczka. Muszę zadzwonić do Tatanki Yotanki i jej o tym powiedzieć:). Mamy taki swój leśny telefon:). Śpiewałyśmy też wiele piosenek. To chyba na tyle. A oto dzisiejsza galeria:

A oto Avie, która wręcza chustę Sisi:):



A oto dzisiejsza gwiazda Sisi, która otrzymała chustę!:)

Dzisiaj jeszcze dla odmiany dam tutaj parę wiersszy o wilkach:

Człowiek i wilk
Szedł podróżny w wilczurze, zaszedł mu wilk drogę.
"Znaj z odzieży- rzekł człowiek- co jestem, co mogę."
Wprzód się rozśmiał, rzekł potem człeku wilk ponury:
"Znam, żeś słaby, gdy cudzej potrzebujesz skóry

/Ignacy Krasicki/


Wilk i owce
Wilk, chociaż to ostrożny, przecie, że żarłoczny,
Postrzegł ścierwo, chciał dostać i wpadł w dół poboczny.
Siedzi w jamie i wzdycha; wtem owieczki słyszy.
Patrzą w dół, aż wilk w jamie siedzi, ciężko dyszy.
Odezwał się na koniec, rzekł do nich powolnie:
"Nie wpadłem, za pokutę siedzę dobrowolnie;
Trzeba czynić pokutę za boje, za groźby,
Za to, żem was pożerał..." Owce zatem w prośby:
"Wynidź z dołu..." "Nie wyjdę..." "My będziem podnosić!"
Droży się wilk, na koniec dał się im uprosić.
Jęły się więc roboty i tak pracowały,
Że go z dna samego jamy wydostały.
Wyszedł, a zawdzięczając nierozumnej kupie,
Pojadł, pogryzł, podusił wszystkie owce głupie.

/Ignacy Krasicki/