czwartek, 2 lutego 2012

Avril Lavigne

hej! tak, tak już zakończyłam pisać o moich ulubionych zespołach. oczywiście nie były to wszystkie (a gdzieżby! taka ograniczona to ja jeszcze nie jestem), słucham jeszcze m.in Velvet Revolver, Sum 41, Sex Pistols, ale tych nie kocham i nie wielbię aż tak bardzo ;D
przejdźmy jednak do tematu. a więc, tak, Avril Lavige (27 września 1984), piosenkarka pop-rockowa (jak dla mnie to to jest pop, ale nie śmiem podważać zdania wszechwiedącej wikipedii!) pochodząca z Kanady. ma też swoją linię ciuchów Abbey Dawn (mam 3 rzeczy ;P), 3 perfumy, fundację, współpracuje z Lotto, niedługo wypuści swoją linię lakierów do paznokci. bla, bla jak tak dalej pójdzie to wypuśći papier toaletowy z różowymi czaszkami (sorry, musiałam)
w dzieciństwie słuchała przede wszystkim Metalliki, Shanii Twain i Alanis Morissette. w wieku 14 lat wygrała konkurs, w którym nagrodą było zaśpiewanie z Shanią. marzyła, żeby zostać policjantką. kochała nad życie skateboarding, baseball i hokej.
15 lipca 2006 wyszła za mąż (miała tylko 21 lat!!) za Derycka Whibleya, wokalistę punk-rockowego bandu Sum 41, w 2009 ogłosili separację, a rok później się rozwiedli. szkoda, serio. pasowali do siebie.
Av dwa razy wystąpiła w Polsce - 6 czerwca 2005 w Katowickim Spodku, a 5 lipca 2008 we wrocławskiej Hali Stulecia (byłam tam, byłam!)

dyskografia:

Let Go (2002)
Under My Skin (2004) - najlepsza płyta!
The Best Damn Thing (2007)
Goodbye Lullaby (2011)

Avril poznałam w roku 2007, kiedy wszędzie puszczano Jej najgorszy utwór w całej karierze (oprócz coverów Green Daya i Metalliki), a mianowicie Girlfriend. później ciągle mówiłam o tej piosence, nie mogłam przestać. dlatego też wuja pokazał mi na yt piosenkę Sk8er Boi. otwarłam szeroko oczy. zamiast przesłodzonej blondynki z różowym pasemkiem i czaszkami w tle, zobaczyłam brunetkę ubraną jak chłopak, jeżdżacą na desce i rozwalającą gitarę na samochodzie. od tej pory SB było moją ulubioną piosenką Lavigne do początku roku 2011. w lipcu 2008 wybrałam się na koncert do Wrocławia. słowami nie opiszę jakie szczęście mnie wtedy ogarniało. miałam wtedy tylko 9 lat, byłam tam jedną z najmłodszych. udało mi się dorwać wraz z wujkiem do 1 rzędu. gdy Avril wyszła na scenę, zaczęła od skocznego Girlfriend, a ja? płakałam ze szczęścia, próbowałam wraz ze wszystkimi śpiewać, ale nie mogłam. moje gardło było ściśnięte, cały czas płakałam. po wspomnianym koncercie dostałam na punkcie Av świra,  zaczęłam kupować płyty CD i DVD. w 2009 pojawiły się pierwsze perfumy - Black Star, musiałam je mieć. zrobił się rok 2010, a o Avril nie było nic słychać, tylko ciągłe przekładanie 4 albumu. coraz bardziej zagłębiałam się w paramore i TPR, a o Avril prawie zapomniałam. 8 marzec 2011 - premiera Goodbye Lullaby, dwa dni później wybieram się do Leszna, gdzie owa plyta już zamówiona na mnie czeka. wtedy jeszcze Avril była całym moim życiem. GL zawierało prawie same ballady i nie osiągnęło zbytniego sukcesu, aczkolwiek jest na pewno lepsza od przeróżowionego TBDT...
teraz AL spadła na dalszą pozycję, mój numer 1. to Guns N' Roses. jednak nadal do niej wracam i gdy wyda 5. płytę to napewno polecę do Empiku i ją kupię.
mam do niej ogromny szacunek, w pewien sposób mnie ukształtowała. gdyby nie ona to może słuchałabym dzisiaj Rihanny, albo innych "artystek"? także za to jestem Avril cholernie (za przeproszeniem) wdzięczna. za to, że wypracowała mój gust muzyczny, że dodała mi pewności siebie, za Jej muzykę, za bunt, za to, że gdyby nie ona to pewnie nie znałabym dzisiaj Sum 41. ;P bo w głebi serca nadal ją kocham, bardzo kocham...

piosenki, które polecam: Nobody's Home, My Happy Ending, Don't Tell Me, Slipped Away (piękna, z dedykacją dla zmarłego dziadka Avril), Sk8er Boi, Complicated, When You're Gone, Smile, Everybody Hurts, Darlin i Alice (najlepsza piosenka Av pod względem wokalnym)



love, Avie xo





1 komentarz:

  1. omb, omb, jestem taka podekscytowana! otóż Avril zaręczyła się z wokalistą jakże cudownego zespołu Nickelback - Chadem Kroegerem <33 szczęścia, szczęścia i jeszcze raz szczęścia ^^

    a tak anyway - Avril zakończyła prace nad 5 albumem, według plotek pierwszy singiel ma się ukazać w październiku, ale to tylko plotki, w które szczerze wątpię...

    Avie

    OdpowiedzUsuń